Raport NIKu z 2 stycznia br. na temat “Barier prawnych w rozwoju firm rodzinnych w Polsce” wykazuje naruszenia w pracy Administracji Skarbowej. Przedsiębiorcy nie mają łatwego życia. Biorące w udział w badaniu podmioty za najważniejsze prawne bariery dla polskich firm rodzinnych wskazały złożoność przepisów podatkowych lub brak jednolitych interpretacji (94,9 proc.), częstotliwość zmian prawa (87,9 proc.), przepisy prawa pracy (83,8 proc.). W sferze procedur administracyjnych były to kolejno okres oczekiwania na wydanie interpretacji, w tym podatkowych (75,7 proc.), czas trwania postępowań przed sądami cywilnymi i administracyjnymi (67,7 proc.), procedury ubiegania się o środki pomocowe i ich rozliczenie (67,7 proc.).
W dokumencie możemy także znaleźć informację o zakresie błędów popełnionych przez urzędników; 55% błędnych indywidualnych interpretacji organów podatkowych, unieważnionych przez sądy administracyjne, 29% uchylonych decyzji drugiej instancji oraz 16% przez wojewódzkie sądy administracyjne. Daje
nam to 45% uchyleń wszystkich decyzji urzędów KAS. Nie jest to nowość, znane są przypadki gdy niższy organ administracji prowadzi kontrole, mimo uchylenia wielokrotnie decyzji przez wyższą instancję.
Najczęstsze naruszenie wykryte przez kontrole to niezgodne z literą prawa postępowania podatkowe, występujące w połowie urzędów ujętych w raporcie. Występują braki w materiale dowodowym, organy nie starają się określić pełnych okoliczności stanu faktycznego sprawy oraz wyliczają złą wysokość zobowiązania przedsiębiorcy wobec KAS. Często pochopnie wydaje się opinie o braku działania w dobrej wierze przy sprawach dotyczących tzw. karuzel vat,
gdy przedsiębiorca nawet nie wie, że jest ogniwem procederu.
“Kontrola w urzędach skarbowych i Ministerstwie Finansów pokazała, że skomplikowany charakter przepisów prawa oraz częste jego zmiany mogą w dalszym ciągu stanowić główną barierę w prowadzeniu działalności gospodarczej”.